Co jeszcze można wymyślić z filetów z kurczaka? Okazuje się, że trochę jeszcze można. Zainspirowana daniem znalezionym w Internecie na blogu "Kulinarne przeboje", postanowiłam uraczyć nim domowników.
Co z tego wyszło...? Hmmmm... Powiem tak... Danie rewelacja, po zjedzeniu obiadu w piątek usłyszałam, czy ponownie mogę przygotować to samo w sobotę. Nie oponowałam - w końcu mnie też smakowało.
Nie wiedziałam z czym tego fileta zaserwować. Wymyśliłam, że podam z makaronem z pesto z bazylii i odrobiną długodojrzewającego sera cheddar. Było pyyycha.
Mam nadzieję, że i Was zachęcę.
Składniki dla 4 osób:
- 2 filety z kurczaka (po ok 200 g każdy)
- 4 marchewki (ok 400 g)
- 3 łyżki majonezu
- olej
- vegeta
- sól
- pieprz
- papryka słodka w proszku
- 200 g makaronu Lubella (ja użyłam muszelki morskie)
- 60 g pesto z bazylii (Biedronka)
- 40 g sera cheddar długodojrzewającego (Biedronka)
Sposób przygotowania:
- filety myję, przekrawam na pół (tak jak przekrawa się bułkę), delikatnie rozbijam i przyprawiam vegetą i słodką papryką
- dno naczynia żaroodpornego smaruję odrobiną oleju i układam filety - jeden obok drugiego
- marchew obieram, myję i trę na drobne wiórki
- do marchwi dodaję majonez, sól, pieprz i wszystko dokładnie mieszam
- na filetach układam marchew
- naczynie przykrywam folią aluminiową i wstawiam do piekarnika na 220 stopni i piekę przez ok 30 - 40 minut - po tym czasie sprawdzam czy filet jest upieczony a marchewka miękka
- w czasie kiedy filety są w piekarniku, gotuję makaron zgodnie z instrukcją z opakowania
- kiedy makaron jest gotowy odcedzam go, ponownie wrzucam do garnka, dodaję pesto z bazylii i dokładnie mieszam
- filety wykładam na talerz, obok układam makaron, który posypuję odrobiną sera cheddar
- danie można udekorować natką pietruszki
SMACZNEGO