środa, 28 października 2015

Oberiba czyli zupa z kalarepy

Udało mi się kupić dorodne kalarepy i postanowiłam ugotować z nich zupę. Co prawda najlepiej smakuje na wiosnę, kiedy kalarepka jest młoda, ale ta wyglądała smacznie i dlatego pokusiłam się o jej zakup mimo jesiennej pory. Zupa z kalarepy jest bardzo popularna na Śląsku i tu występuje pod nazwą „oberiba”. Czy wyszła mi tak smacznie jak powinna? To oceni mój małżonek, który niejedną „oberibe” zjadł.




Składniki na 4 porcje:
  • 2 duże kalarepy
  • 1 średniej wielkości marchewka
  • 3 średnie ziemniaki
  • Pęczek koperku
  • Udko z kurczaka (lub jakaś kostka na wywar)
  • 1 łyżka masła
  • Ziele angielskie – kilka kulek
  • 2-3 liście laurowe
  • Ok 2 litry wody
  • Przyprawy wg uznania




Sposób przygotowania:
  • Najpierw gotuję wywar pod zupę, na udku z kurczaka z dodatkiem ziela angielskiego i liści laurowych
  •  Po ok 30 minutach do wywaru dodaję obrane, umyte i pokrojone w kostkę ziemniaki
  • Kalarepy obieram myję i kroję w kostkę tak jak ziemniaki
  • Łodyżki i liście kalarepy również kroję – łodyżki na kawałki o długości ok 1-1,5 cm natomiast listki drobno
  • Na patelni rozpuszczam masło i dodaję posiekane łodyżki i listki kalarepy
  • Przesmażam przez ok 3-5 minut, cały czas mieszając
  • Marchewkę obieram, myję, trę na dużych oczkach tarki a następnie dodaję do zupy
  • Przesmażone liście kalarepy również dodaję do garnka z wywarem
  • Wszystko razem gotuję do miękkości warzyw
  • Doprawiam do smaku solą, pieprzem, domową vegetą
  • Na koniec dodaję posiekany koperek



Smacznego 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz